poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Niedzielnie i urodzinowo - IO dejz serti fajw i siks

Wczoraj i dzisiaj same miłe odwiedziny. Wczoraj kwiatuszki, pizza. Dzisiaj lody z "maka", spacerek w parku i torcik tiramisu, życzenia, dużo telefonów, smsów i prezenty:) Jutro część dalsza odwiedzin urodzinowych, które planuję na kolejny spacerek, ale tym razem krótki, bo muszę być na 17-tą spowrotem, oraz wypad na lody:) W środę spotkanie z Agą i tym sposobem mam już zaplanowany prawie cały ten tydzień, który mam nadzieję w ten sposób szybciej mi minie. Jeszcze dwa. Tylko dwa. A ja jakoś czuję, że czas jakby zwalnia... Niedobrze, chociaż staram się o tym nie myśleć, bo im dłużej o tym myślę, to tym bardziej się wlecze. Będzie dobrze! Mój T. już wymyśla i wymyśla, co będziemy robić jak wyjdę, żeby mnie zachęcić do dalszej wytrwałości. Fajnie tak sobie planować :)

Dwie nowe babki przyszły dzisiaj na chemię. Jedna ma taką samą grę Tetris jak ja, ale ja mam w domu;) Stuka tymi klawiszami i stuka, ale wybaczam jej. W sumie obie gadają tylko między sobą, co mnie w ogóle ani ziębi, ani parzy. Nawet nie mam najmniejszej ochoty się wsłuchiwać w ich historie. Kolejne historie chorób nieznanych mi osób. Mam swoje sprawy i zanurzam się w książce mając wszystko gdzieś! Tym razem paperback Zafona "Cień wiatru" zakupiony wczoraj w Forum za całe 9.75 w Matrasie. To ja rozumiem! Interes życia :) Padam, złopię kroplówkę, potem idę wyjąc wenfolon, więc już się żegnam i ściskam Was, a co!

Zobaczcie jak już niewiele mi zostało, jeszcze chwila i zaraz będzie tylko jeden słupek... Yaaaay!!!
Spadam na "Kod da Vinci" jednym uchem słuchając jak babka zachwala mój tort do telefonu do kogoś ;) Thanks again T.! :*

22 - urodziny, 22-gie lampy
23 - 23
24 - 24
25 - 25
26 - 26
27 - wolne
28 - wolne

29 - 27-me naświetlania
30 - 28
1.05 - wolne
2.05 - 29, przedostatnie naświetlania (!!!)
3.05 - oczywiście znowu wolne
4.05 - wolne, bo sobota
5.05 - jw, bo niedziela

6.05 - 30, w końcu ostatnie lampy


DN nwlbjpg

4 komentarze:

  1. O czytasz Cień wiatru. U mnie leży i czeka aż się nad nią zlituję =P Daj znać czy warto =)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkiego najlepszego:* spełnienia marzeń!
    to Twoje odliczanie jest też moim, co prawda nie ma co porównywać, bo ja odliczam do końca pracy, ale z Tobą mi raźniej:)

    OdpowiedzUsuń

Błagam, nie piszcie, że mi współczujecie, bo na prawdę nie ma czego!